Czy jest ktoś na forum, kto wymontował radio FF wg podanego w tym linku przepisu nie rozwalając jednocześnie jego delikatnych elementów?
http://www.evilution.co.uk/index.php?id=645
Niby wszystko jest tu opisane bardzo ładnie ale ja poległem już przy drugim punkcie, czyli przy obracaniu tych srebrnych pierścieni Cholery nie chcą ani drgnąć mimo, że dociskam i podważam na wszystkie strony. Bąbli się na palcach dorobiłem , a nie udało mi się zdemontować ani jednego Boję się dłubać przy nich śrubokrętem, bo wyglądają one na dość delikatne ale zaczynam podejrzewać, że nie obędzie się bez bardziej zdecydowanej ingerencji, która może skończyć się trzaskiem pękających plastików Nie ukrywam, że chciałbym tego uniknąć i dlatego poszukuję kogoś, kto ma taką operację za sobą i może podpowiedzieć jak uniknąć błędów, które on sam popełnił
http://www.evilution.co.uk/index.php?id=645
Niby wszystko jest tu opisane bardzo ładnie ale ja poległem już przy drugim punkcie, czyli przy obracaniu tych srebrnych pierścieni Cholery nie chcą ani drgnąć mimo, że dociskam i podważam na wszystkie strony. Bąbli się na palcach dorobiłem , a nie udało mi się zdemontować ani jednego Boję się dłubać przy nich śrubokrętem, bo wyglądają one na dość delikatne ale zaczynam podejrzewać, że nie obędzie się bez bardziej zdecydowanej ingerencji, która może skończyć się trzaskiem pękających plastików Nie ukrywam, że chciałbym tego uniknąć i dlatego poszukuję kogoś, kto ma taką operację za sobą i może podpowiedzieć jak uniknąć błędów, które on sam popełnił