Kol damiano zauważyłem że większość twoich postów nie wiele wnoszą
chodzi mi o coś konkretnego w naprawach , pracach manulnych i td.
Masz ogromną siłę przebicia teorytecznego
Wiesz jedni kupują w ,,sklepie''
inii grzebią się w smarze , w oleju , spawją klepią blache no ty należysz do 1
Co do koła koło leży w pokrowcu i powiem tak ;
w podstawowym autku nie używałem koła zapasowego przez ostatnie 10 lat
koło ma na celu doturlać się do miejsca aby naprawić orginał
na tym kole max 50 n/h
Odbyła się próba i 100km/h nie robi wrażenia
Wiem boisz się strasznie o swoje życie ale i gorsze losy się trafiają
Gorsze jest ; jazda idiotów na drodze , osiąganie kosmicznych prędkości na przejściach dla pieszych itd..
Moje koło jest niczym w tym wszystkim
Po za tym jestem ciekaw bo z twoich komentarzy wynika że jesteś człowiekiem ,,idealnym ''
Z mojego żywota wynika że takich ludzi nie ma więc przestań
Przejrzyj swoje posty masz ich mnigo ale no właśnie ale.............co wnoszą?
My tu na wsi klepiemy błotniki , koła , jemy jajka z ,,pod kury'' nie z fabryki ,wędzimy boczki , kiłbasy , nie kupujemy i nie serwisujemy aut dilera itd Wbrew panom z ,,uni ''nie poddajemy się nie będziemy ich niewolnikami To wszystko niestety wynika z nie równości społecznej ale nie damy się i damy sobie radę
Jak byś zapieprzał po 16h na dobę fizycznie przez 6 dni w tygodniu to byś inaczej śpiewał
Na pewno tak nie jest bo ci co tak zasuwają yo ich nie stać na nowe smarki