Padly mi swiatla stop. Nie wiem czy mogl miec na to wplyw fakt, ze w sobote wjechalem w zaspe i zeby wyjechac musieli mnie wypchnac dobrzy ludzie. W niedziele odpalam sprzet, chce wrzucic wsteczny, ale niestety na wyswietlaczu wciaz wyswietla 0. Chcialem sprawdzic, czy jedynka wejdzie, i owszem weszla, ale... tak zostala:| czyli mam zablokowany samochod na 1, ani go odpalic, ani nic... Co ciekawsze, moje oba smarty parkuja na jednym miejscu parkingowym. Przed zablokowanym stoi moj drugi, cabrio, z odkreconym dachem, ktory konserwuje w domu. Z kolei przed nim parkuje sasiad. Sytuacja jest wiec taka, ze aby wymienic czujnik stop musze:
1/ skrecic dach i przymocowac do 1 smarta (zeby wyjechac na dwor)
2/ naladowac w nim akumulator
3/ poczekac na sasiada, zeby wyjechal, wtedy ja wystawie smarta z garazu
3/ tym sposobem przed zablokowanym zrobi sie miejsce zeby w nim pogrzebac
Oceniam, ze operacje bede mogl przeprowadzic w weekend, oczywiscie jak kupie najpierw czesci.
i po tym krotkim wstepie pytanie: czy bez kanalu, da sie wymienic ten przelacznik? i z ktorej strony on dokladnie jest? jestem skazany na prace tam gdzie smart utknal
1/ skrecic dach i przymocowac do 1 smarta (zeby wyjechac na dwor)
2/ naladowac w nim akumulator
3/ poczekac na sasiada, zeby wyjechal, wtedy ja wystawie smarta z garazu
3/ tym sposobem przed zablokowanym zrobi sie miejsce zeby w nim pogrzebac
Oceniam, ze operacje bede mogl przeprowadzic w weekend, oczywiscie jak kupie najpierw czesci.
i po tym krotkim wstepie pytanie: czy bez kanalu, da sie wymienic ten przelacznik? i z ktorej strony on dokladnie jest? jestem skazany na prace tam gdzie smart utknal
F2 Cabrio Passion 599 & F2 Cabrio Brabus 599