(31.10.2017, 21:12)plesniak napisał(a): Maciek wziął do testu mojego Brabusa, to mój 3 smart ( wcześniej 450 cdi, 451 cdi) mam 42 lata.
Maciej jeździł wszystkimi możliwymi smartami w czasach kiedy w Polsce smart był rarytasem. Dlaczego mam kupować „odpicowanego” smarta z przebiegiem jak stać mnie na nowego i ten samochód traktuję jako zabawkę, a nie wydatek życia?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Słaba strasznie słaba ta recenzja skoro jeździł smartami. Właśnie jeździł.... chyba tylko tez testy robił. Recenzja bardziej zniechęca niż daje opis jak fajny jest ten samochód. Ja mam podobne kupie f4 tylko dla tego że poprzednie smarty mnie urzekły i mimo że kupno f4 jest podyktowane w większej czesci u mnie powiększającą się rodziną to kontrast między ceną a jakością jest nie do akceptacji. Popatrz na alledrogo jakie Bajbusy nowe są już do oddania. W De jest jeszcze gorzej. Zobaczymy jak to będzie wyglądało jak będzie miało nalatane 200tyś i ile czesci będzie juz po wymianie. Mercedes w PL nie chwali się tym co pada i co robią już z zamkniętymi oczami na serwisach, ale mechanicy przynajmniej otwarcie mówią że mimo szkoleń nie potrafią nic zrobić przy tym aucie oprócz tego co mają napisane, uogólniając to brak na rynku optymistycznej opinii od użytkownika z doświadczeniem. Dlaczego? Bo mimo kilku bananów na pysku podczas jazdy jest więcej kiepskich doznań, w oczekiwaniach do poprzednich modelów. Jaki by ten smart nie był to zawsze będziesz go porównywał do poprzedniego. Może po zmianach coś sie zmieni. 450 nadal wykręca głowy przechodniów, a 453 to tylko kolejny nowy samochód na ulicach.