Więc tak: zauważyłem jeden mankament który od czasu do czasu daje znać. Pojawiają się 3 kreski, silnik chodzi, ale jechać nie idzie. Wyłączam zapłon, włączam i mogę znowu normalnie jechać. Nie muszę czekać czy coś, gaszę, odpalam i jadę. Problem pojawia się sporadycznie, ale co ciekawe dwa razy na tej samej ulicy i co ciekawsze w podobnym miejscu Jest tam sporo wyboi, więc chyba jakiś kabelek siada i traci połączenie raz na jakiś czas. Wiązka od skrzyni idzie przy interkulerze? Reszta fury bez zastrzeżeń.
Irytuję innych kierowców, pół biedy jak zjadę na pobocze, gorzej jak mi raz na światłach tak odwalił
Irytuję innych kierowców, pół biedy jak zjadę na pobocze, gorzej jak mi raz na światłach tak odwalił
Star diagnoza trójmiasto.