Piotr zapłacił, ale dzięki niemu wielu może pomyśleć nad zmianami. Myślę że należało by za to postawić Łysemu Beczkę browaru
Myślę, że merc może celowo nie pracować nad szybką skrzynią, bo jak zauważyć można obserwując auta w segmentach, to im wyższy segment tym lepsze osiągi. Nie przystoi aby seryjny smarcik robił setkę w 8s,i bił auta co najmniej po dwakroć droższe.
W moim rozumieniu, gdyby aktuator zastąpić dźwigną i linką z 3 pedałem można by uzyskać najszybszy czas.Najprostrza wersja przeróbki. Wystarczy odpowiednia linka, dodatkowy pedał hamulca(najlepiej wersja z anglika) i pospawać mechaniczną dźwignię w miejsce aktuatora.Bądź pokusić się o zmianę budowy aktuatora, na napędzaną linką.
Ale autko miejskie ma nie męczyć kierowcy, więc jest jeszcze inne powiedzmy teoretyczne rozwiązanie. Palec aktuatora zastąpić inną dłuższą wersją pracującą w polu elektromagnesu.Wymagało by to założenia jakiegoś amortyzatora uderzenia aby nie zniszczyć sprzęgła, ale można się pokusić . Zmiana w 0,1s zamiast w 0.6 -1.0s może zachęcić do eksperymentu.
To też tylko w ramach takiego sobie dumania.
Co do wzmocnieni silnika aktuatora,zdaję sobie sprawę z tego że to by wpłynęło na szybkość zmiany, ale jest kolejne ale. Jak przezwoisz wirnik z użyciem cieńszego drutu to nie wytrzyma on zwiększonego przepływu prądu (a taki się pojawi przy zwiększonym obciążeniu oporu mechanicznego sprzęgła. W ten sposób koło się zamyka i pozostaje cieszyć się emocjami związanymi z zabawą w podkładki, smarowanie itp. Więc DOBREJ ZABAWY
A tu moje wyobrażenie jak w teori zastąpić silnik aktuatora
klasyczną linką .Proszę nie traktować tego jako instrukcji tylko jako założenie teoretyczne !!!
Myślę, że merc może celowo nie pracować nad szybką skrzynią, bo jak zauważyć można obserwując auta w segmentach, to im wyższy segment tym lepsze osiągi. Nie przystoi aby seryjny smarcik robił setkę w 8s,i bił auta co najmniej po dwakroć droższe.
W moim rozumieniu, gdyby aktuator zastąpić dźwigną i linką z 3 pedałem można by uzyskać najszybszy czas.Najprostrza wersja przeróbki. Wystarczy odpowiednia linka, dodatkowy pedał hamulca(najlepiej wersja z anglika) i pospawać mechaniczną dźwignię w miejsce aktuatora.Bądź pokusić się o zmianę budowy aktuatora, na napędzaną linką.
Ale autko miejskie ma nie męczyć kierowcy, więc jest jeszcze inne powiedzmy teoretyczne rozwiązanie. Palec aktuatora zastąpić inną dłuższą wersją pracującą w polu elektromagnesu.Wymagało by to założenia jakiegoś amortyzatora uderzenia aby nie zniszczyć sprzęgła, ale można się pokusić . Zmiana w 0,1s zamiast w 0.6 -1.0s może zachęcić do eksperymentu.
To też tylko w ramach takiego sobie dumania.
Co do wzmocnieni silnika aktuatora,zdaję sobie sprawę z tego że to by wpłynęło na szybkość zmiany, ale jest kolejne ale. Jak przezwoisz wirnik z użyciem cieńszego drutu to nie wytrzyma on zwiększonego przepływu prądu (a taki się pojawi przy zwiększonym obciążeniu oporu mechanicznego sprzęgła. W ten sposób koło się zamyka i pozostaje cieszyć się emocjami związanymi z zabawą w podkładki, smarowanie itp. Więc DOBREJ ZABAWY
A tu moje wyobrażenie jak w teori zastąpić silnik aktuatora
klasyczną linką .Proszę nie traktować tego jako instrukcji tylko jako założenie teoretyczne !!!
Cabrio 451 Ultimate RS LINK do poprzedniego wcielenia>>> http://smartklub.pl/t-robsonwawa-smart-e...pasa--4476