Jupi... mam piękną nową belkę dachową - trzecią z kolei, ale w końcu jest idealna
...kurde - takie małe, a cieszy...
Mam też nowy zamek do klapy. Oddałem do kumpla, żeby go przystosował do mojego kluczyka, bo stary zamek jak stał dęba, tak stoi - mimo wielodniowego moczenia w nafcie.
Mam też nowe uszczelki dachowe, i w ogóle zaczyna to przypominać auto
...kurde - takie małe, a cieszy...
Mam też nowy zamek do klapy. Oddałem do kumpla, żeby go przystosował do mojego kluczyka, bo stary zamek jak stał dęba, tak stoi - mimo wielodniowego moczenia w nafcie.
Mam też nowe uszczelki dachowe, i w ogóle zaczyna to przypominać auto