Żeby nie było, że nic się nie dzieje...
weekend długi był, więc i czasu więcej...
zimówki założone, alu zdjęte, wymyte, odtłuszczone...
Poszło 4 warstwy gumy w płynie, ale kolor nie bardzo pasował, więc dostały jeszcze kolejne 4 warstwy lakieru w kolorze...
Dzisiaj kolejne dwie bezbarwnego i gotowe...
Dodatkowo udało się w końcu okelić całe autko... zostały drzwi, więc z górki.
Na dziś zaplanowano wymianę tylnych amorków, bo wyglądają biednie i malowanie bębnów, bo jakieś takie strasznie rude są...
W najbliższy weekend składam wszystko do kupy i rozbieram poszycie dachu, co by nową szybę wstawić...
Na pierwszą sobotę września muszę być przecież gotowy...
weekend długi był, więc i czasu więcej...
zimówki założone, alu zdjęte, wymyte, odtłuszczone...
Poszło 4 warstwy gumy w płynie, ale kolor nie bardzo pasował, więc dostały jeszcze kolejne 4 warstwy lakieru w kolorze...
Dzisiaj kolejne dwie bezbarwnego i gotowe...
Dodatkowo udało się w końcu okelić całe autko... zostały drzwi, więc z górki.
Na dziś zaplanowano wymianę tylnych amorków, bo wyglądają biednie i malowanie bębnów, bo jakieś takie strasznie rude są...
W najbliższy weekend składam wszystko do kupy i rozbieram poszycie dachu, co by nową szybę wstawić...
Na pierwszą sobotę września muszę być przecież gotowy...