Z poszyciem zewnętrznym poradziłem sobie w inny sposób. Przy demontażu pod lusterkiem jest jeszcze jedna śruba typu torx. Odkręciłem ją i wypiąłem taki kawałek podłużnego plastiku, który dodatkowo jest na zaczepy wzdłuż zawiasów drzwi. Panel zewnętrzny schodzi wtedy bez problemu.
Podczas ponownego zakładania poszycia wkładamy je od dołu ale nie do końca. Zostawiamy około 10-15 cm i wkładamy z powrotem ten wcześniej zdemontowany plastik. Zahaczamy ten plastik o poszycie i ustawiamy wszystko tak jakbyśmy chcieli całkiem założyć poszycie, ale przed samym końcem przykręcamy jeszcze tą śrubę torx i zapinamy wszystko na zatrzaski. Skręcamy resztę jak fabryka przykazała. Na sam koniec dociskając ręką od strony poszycia zapinamy ten kawałek plastiku na swoje miejsce. U mnie ładnie wskoczył na zaczepy.
Na tym filmiku na YT: https://www.youtube.com/watch?v=mxgIV_mV5Dw
od 5:05 pokazane jest o którą śrubę torx chodzi, a od 5:15 widać które zaczepy trzeba poluzować, żeby wyjąć ten plastik.
Podczas ponownego zakładania poszycia wkładamy je od dołu ale nie do końca. Zostawiamy około 10-15 cm i wkładamy z powrotem ten wcześniej zdemontowany plastik. Zahaczamy ten plastik o poszycie i ustawiamy wszystko tak jakbyśmy chcieli całkiem założyć poszycie, ale przed samym końcem przykręcamy jeszcze tą śrubę torx i zapinamy wszystko na zatrzaski. Skręcamy resztę jak fabryka przykazała. Na sam koniec dociskając ręką od strony poszycia zapinamy ten kawałek plastiku na swoje miejsce. U mnie ładnie wskoczył na zaczepy.
Na tym filmiku na YT: https://www.youtube.com/watch?v=mxgIV_mV5Dw
od 5:05 pokazane jest o którą śrubę torx chodzi, a od 5:15 widać które zaczepy trzeba poluzować, żeby wyjąć ten plastik.
Kontakt
Odpowiedz
