Co mnie dziś wkurzyło....?? - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Varia i wszystko jasne - W Naszym Klubie (http://smartklub.pl/f-varia-i-wszystko-jasne-w-naszym-klubie--52) +--- Dział: Varia - Hyde Park (http://smartklub.pl/f-varia-hyde-park--60) +--- Wątek: Co mnie dziś wkurzyło....?? (/t-co-mnie-dzis-wkurzylo--5148) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
|
RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - Kanapa - 23.02.2014 Wczoraj wieczorem kumpel namówił mnie na wypad nocny. Plan był niecny a wyszło jak wyszło. Premium ostrzegał że będzie niski poziom ale było dno i parę metrów mułu. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.787255114636437.1073741839.302187549809865&type=1 RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - obwd-crash - 03.03.2014 Spostrzeżenia przy wymianie oleju. Drobny zaciek przy uszczelniaczu wału korbowego z przodu silnika Pierwsze ślady zużycia /drobne jakby nadpęknięcia/ gumy środkowej poduszki mocowania silnika - oryginalnej /nie Meyle/ kupionej w serwisie Mercedesa, a od wymiany przejechałem zaledwie 12 tys. km Poduszka Meyle do wymiany na ww. oryginalną, wytrzymała prawie 59 tys km, przy czym po przebiegu ponad 45 tys. km wyczuwalne były już wyraźne objawy jej coraz gorszego stanu. Jak padnie i ta /oryginalna/ poduszka to tym razem powrót do pierwotnego pomysłu - regeneracja z użyciem poliuretanu - co najwyżej będę jeszcze bardziej wkurzony. Na razie wzmożona obserwacja obiektów. RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - makosz - 03.03.2014 (03.03.2014, 18:06)obwd-crash napisał(a): regeneracja z użyciem poliuretanu A poliuretan nie będzie za sztywny? Nie będzie się przenosiło na całe auto? RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - obwd-crash - 03.03.2014 Piszą że dobierają sztywność poliuretanu na podstawie pomiarów sztywności materiału gumy poduszki jaką się przesyłka w celu regeneracji (rozpiętość sztywności od 35° do 95° Sh). cytat z ich strony internetowej "W standardzie regenerujemy poduszki w oryginalnej twardości po pomiarze (przeważnie jest to kolor czerwony), jeżeli klient życzy sobie inną twardość, prosimy taką informację umieścić w uwagach przy zamówieniu" Dlatego też napisałem, że co najwyżej będę jeszcze bardziej wkurzony - gdyby miało trząść autem i "walić" w kręgosłup jak na choperze ze sztywnym, tyłem. RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - adams - 04.03.2014 A mnie nie dzisiaj,ale wczoraj wkurzyła sarenka z którą miałem bliski kontakt/ Cztery elementy do wymiany.Może uda mi się jutro podesłać parę zdjęć po tym spotkaniu. Dodam jeszcze,że sarenka przeżyła i poszła w las. RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - jakubo - 04.03.2014 Znak o zwierzynie był? Jak nie to możesz się domagać odszkodowania od zarządcy drogi. Co mnie dziś wkurzyło....?? - Juniorek - 04.03.2014 Raczej nie zarządca a chyba lasy państwowe.Moj wujek w styczniu miał spotkanie z sarna swoją Toyota Avensis .szlode wyceniono na 15tys złotych i lasy zapłaciły bo nie było znaku dzikie zwierzęta Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - adams - 05.03.2014 [attachment=7491] [attachment=7493] [attachment=7492] Znaku żadnego nie było. Mam kolegę w kółku czy w związku łowieckim,pytałem się czy jest możliwość ubiegania się o odszkodowanie. Dowiedziałem się,że zwierzyna leśna jest własnością skarbu państwa i jeżeli chcę to mogę założyć sprawę państwu polskiemu o odszkodowanie. Jak jest naprawdę to nie wiem? Jeszcze mam pytanie,może ktoś ma jakiś namiar na nie drogie części do roadstera? RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - obwd-crash - 05.03.2014 Przede wszystkim zgłoś gdziekolwiek szkodę, w jakimkolwiek Zakładzie Ubezpieczeń, by udokumentowali jej zakres, przed ewentualną Twoją naprawą. Jeżeli w elementach pojazdu znajduje się sierść lub tkanka zwierzaka niech ją zabezpieczą. Bo jak naprawisz, a potem będziesz się domagał odszkodowania, to jak masz udokumentować prawnie zakres i charakter szkody ? Większość dróg w Polsce jest ubezpieczona, w związku z tym najlepiej po powyższym zgłosić roszczenie do zarządcy drogi, a co będzie dalej to zobaczysz. Jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz co i jak. No i oczywiście bez zbędnych emocji. Życzę powodzenia. (05.03.2014, 12:59)adams napisał(a): Znaku żadnego nie było. RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - RobsonWawa - 05.03.2014 Leśne stworzenia kodeksu drogowego nie znają , a tak zwani homo sapiens posiadający prawo jazdy niby znać kodeks powinni ale dziś jednego zaliczyć należy do tych leśnych [attachment=7494] Gość rano spruł mi cały bok Mastera na Plochocińskiej . Mandacik ,skasowany nowy Boxer a mój Master pewnie na żyletki bo ruszone słupki, i mam wrażenie że przekoszony. |