smartklub.pl
[450] Mój Czerwony Smerf - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Nasze smarty (http://smartklub.pl/f-nasze-smarty--53)
+--- Dział: Pokaż swoje auto (http://smartklub.pl/f-pokaz-swoje-auto--62)
+--- Wątek: [450] Mój Czerwony Smerf (/t-450-moj-czerwony-smerf--16949)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14


RE: Mój Czerwony Smerf - CodeBoy - 04.04.2018

Mam dziwny problem i pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Wczoraj wymieniłem sobie fotele na nowsze, i przy odkręcaniu wszystko było ok, natomiast przy przykręcaniu tylna śruba od strony dźwigni zmiany biegów, na początku wchodzi dobrze i się wkręca , a potem się mocno klinuje i nie idzie i niestety pozostaje ok 3mm luzu przez co fotel pracuje. nie wiem w czym jest rzecz oglądałem gwint na spokojnie i nic nie widać żeby coś wpadło, próbowałem z 3 śrubami i z każdą ten sam problem, wiem że nie jesteście wróżkami, ale może coś źle robię ? Fotel pasażera pasuje idealnie.
Śruby przednie fotela kierowcy wydają się być idealnie dokręcone.


RE: Mój Czerwony Smerf - chargespeed - 04.04.2018

moze sa rozne dlugosci srob,i przez przypadek wkreciles wszystkie krotsze sroby w fotel pasazera i zostaly tylko dluzsze Smile ale tak sobie tylko glosno mysle Smile

pozdro


RE: Mój Czerwony Smerf - CodeBoy - 04.04.2018

(04.04.2018, 13:21)chargespeed napisał(a): moze sa rozne dlugosci srob,i przez przypadek wkreciles wszystkie krotsze sroby w fotel pasazera i zostaly tylko dluzsze Smile ale tak sobie tylko glosno mysle Smile

pozdro
tez na to wpadlem, ale mam same krotkie, nawet specjanie odkrecilem caly fotel . jeszcze jutro mam pomysl zeby sprobowac wkrecic sama srube bez fotela


RE: Mój Czerwony Smerf - CodeBoy - 05.04.2018

ogarnąłem nagwintowałęm na nowo gwint i poszło, widocznie krzywo wkrecilem srube i chcialo popsuc gwint


RE: Mój Czerwony Smerf - CodeBoy - 09.04.2018

Moj samochodzik nie daje o sobie zapomnieć. Wczoraj pojechałem sobie na przejażdżkę było ok 23 stopni na dworzu. I stanąłem w korku pod górkę , jechałem z 300m ok 20 minut i po tym wyjechałem na prostą drogę. wcisnąłem gaz i nagle ikonka silnika i tryb awaryjny. no to zjechałem na zatoczkę doczłapał się. zgasiłem go i po 10 sekundach odpaliłem , ruszył kawałek i znów to samo + ikonka oleju, dojechałem do stacji paliw. wziąłem bagnet i sprawdzam stan, był pomiędzy min a max idealnie na środku. dałem mu chwilę i dolałem gdzieś z pół butelki i stan doszedł do max, ruszyłem i już było ok. Ale co za czort. Do domu już wracałem na niskich obrotach, trochę po emerycku.


Mój Czerwony Smerf - Kanapa - 09.04.2018

Bierze olej? Wygląda na kompresję albo nieprawidłowy olej.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro


RE: Mój Czerwony Smerf - CodeBoy - 09.04.2018

(09.04.2018, 18:00)Kanapa napisał(a): Bierze olej? Wygląda na kompresję albo nieprawidłowy olej.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro

brać trochę pewnie tez ale silnik po remoncie kapitalnym, ja go zawsze zalewałem Mobilem 0w40 a tutaj mu wlali Castrola 10w40. Wiec niby tez dobry. Ale żeby jakieś duże ubytki to nie zauważyłem.teraz dolałem z pół butelki, przed zimą też pół butelki. w tym czasie przejechać ok 10.000 po mieście.


Mój Czerwony Smerf - Arczi100 - 09.04.2018

Na Twoim miejscu :
1.podłączenie pod komputer (jeśli nic ciekawego nie pokaże)
2.badanie kompresji w cylindrach
3.badanie ciśnienia oleju
Z tego co piszesz masz silnik po remoncie więc punkt 2i3 nie powinien Cię dotyczyć


RE: Mój Czerwony Smerf - CodeBoy - 09.04.2018

(09.04.2018, 18:43)Arczi100 napisał(a): Na Twoim miejscu :
1.podłączenie pod komputer (jeśli nic ciekawego nie pokaże)
2.badanie kompresji w cylindrach
3.badanie ciśnienia oleju
Z tego co piszesz masz silnik po remoncie więc punkt 2i3 nie powinien Cię dotyczyć

ad 1 robiłem juz jesienią miałem podobnie. (teraz sobie przepompownia) Ale tak jak Kanapa pisze może być przeładowanie Turbiny, dziś dużo jeździłem i wsio ok. i tez było dość gorąco.


RE: Mój Czerwony Smerf - CodeBoy - 02.05.2018

Mam jedno pytanie, nie wiem czy tak było zawsze czy dopiero to zaobserwowałem, ale jak jest zimny silnik to przy dodawaniu obrotów ze świateł potrafi potrząsnąć jakby silnikiem, jak się nagrzeje to już tego nie ma. Co to takiego ? wystarczy jedno jajko aby mniej czuć przy 2 już zanika.


Menu